Inportal Pro
Artykuł
Kwiecień 2025

Wstęp
Czy AI w marketingu to nowy Święty Graal, czy po prostu ładnie zaprogramowany stażysta, który nie marudzi? Prawda leży gdzieś pośrodku. Sztuczna inteligencja szturmem weszła do świata marketerów, a my – ludzie od reklam, strategii i zasięgów – musimy nauczyć się z nią tańczyć. Dobra wiadomość? AI nie tańczy jak ja na weselu. Ma rytm, dane i… zero kaca.
Jak sztuczna inteligencja zwiększa skuteczność reklamy
AI wie, komu, kiedy i co pokazać – zanim Ty zdążysz nalać sobie kawy.
Celuje jak snajper, nie jak ślepy armatni strzał – AI analizuje dane i wie, że Jarek kliknie w reklamę butów o 19:42, po obejrzeniu mema o kotach.
Testuje bez końca, nie narzeka – A/B testy lecą non stop. AI nie potrzebuje snu, więc nie musisz wybierać między kolorem przycisku a zdrowiem psychicznym.
Dostosowuje treść w locie – Jeden produkt, dziesięć wersji reklamy – każda trafia dokładnie tam, gdzie trzeba. Jak pizza o 23:00 – zawsze na czas i idealnie trafiona.
Efekt? Więcej klików, więcej konwersji, mniej marnowania budżetu. Czyli to, co wszyscy lubimy – więcej za mniej, a robot robi brudną robotę.
5 zstosowań AI które zmieniają kampanie
Super-targetowanie: reklama trafia w punkt (i w człowieka)
AI wie, że Ania lubi jogę, a Piotrek właśnie ogląda buty do biegania. Efekt? Reklama trafia nie „do wszystkich”, tylko do tych, co naprawdę klikną. Mniej przypadków, więcej wyników.
Personalizacja treści: każdy klient czuje się jak VIP
„Witaj, Krzysztofie! Wiemy, że lubisz czarne T-shirty.” – brzmi lepiej niż „Drogi użytkowniku”? AI tworzy komunikaty tak szyte na miarę, że nawet krawiec by się zawstydził.Optymalizacja w czasie rzeczywistym
Kampania działa słabo? AI już to widzi i zmienia budżet, treść albo grupę docelową – zanim Ty zorientujesz się, że coś nie gra. Zero paniki, pełna kontrola.Predykcja wyników: trochę jak marketingowy wróżbita
AI przewiduje, co zadziała – na podstawie danych, nie fusów. Możesz planować kampanie, nie licząc tylko na szczęście i księżyc w nowiu.Chatboty i automatyzacja obsługi
Zamiast marnować czas na “Kiedy moja paczka?”, AI ogarnia podstawowe pytania 24/7. Ty masz czas na tworzenie strategii, a klient dostaje odpowiedź szybciej niż zdąży zirytować się brakiem odpowiedzi.
Kluczowe wnioski
Automatyzacja to nie wróg, to wybawca
AI potrafi przejąć żmudne zadania – analizuje dane, planuje kampanie, personalizuje treści. Ty w tym czasie możesz napić się kawy… lub zająć się kreatywną stroną marketingu.
Personalizacja bez zgrzytów
Dzięki AI możemy tworzyć przekaz skrojony jak garnitur od krawca – idealnie pod klienta. Żadne "Drogi Kliencie" – teraz to "Cześć, Aniu z Krakowa, która kocha zielone sukienki!".Analizy, których Excel by się nie powstydził
AI śledzi, porównuje i przewiduje. Brzmi jak wróżka, ale to tylko solidna matematyka. Z tą różnicą, że AI nie zgubi kryształowej kuli.
Moje podejście
Nie jestem fanem bezmyślnego kopiowania trendów. AI traktuję jak narzędzie, a nie zastępstwo dla mózgu. Używam go tam, gdzie faktycznie pomaga: przy segmentacji klientów, analizie wyników i optymalizacji kampanii. Ale posty na bloga? No… czasem też mu pozwalam pomóc (hej, przecież właśnie czytasz taki post).
AI w marketingu to nie magia. To po prostu lepszy sposób, by robić to, co już robiliśmy – tylko szybciej, mądrzej i z mniejszą ilością przekleństw w raportach.
Bonus: Gotowe Prompty do AI dla Marketerów
Nie musisz już wpatrywać się w ekran i myśleć „od czego by tu zacząć?”. Oto gotowe prompty, które podsuniesz AI i zobaczysz, jak zaczyna pracować szybciej niż Ty zdążysz otworzyć nową zakładkę w przeglądarce. Sprawdzone, konkretne i bez zbędnych ceregieli:
„Napisz tekst reklamy butów do biegania dla kobiet 25–35 lat, które lubią minimalizm i naturę.”
Efekt? Styl jak od projektanta wnętrz, ale dla stóp.„Zrób analizę, które posty na naszym Instagramie miały najlepsze zaangażowanie w ostatnich 3 miesiącach – i dlaczego.”
Czyli poznaj prawdę: koty, memy, czy może jednak poranne cytaty?„Wymyśl 5 tematów na posty blogowe dla firmy B2B zajmującej się fotowoltaiką, które nie brzmią jak praca domowa z fizyki.”
Bo nikt nie chce klikać w coś, co przypomina podręcznik do liceum.„Zoptymalizuj ten tekst newslettera, żeby brzmiał bardziej przyjaźnie i zachęcał do kliknięcia w link.”
Mniej „Szanowny Kliencie”, więcej „Hej, mamy coś fajnego!”.
Z tymi promptami AI staje się naprawdę pomocnym asystentem. Tylko pamiętaj – on podpowiada, ale Ty decydujesz. To Ty jesteś szefem tej kampanii.